Komentarze: 0
cos sie martwie ze juz moj fanclub sie zbytnio mogl steskinic wiec nie moge tak nagle zaprzestac mojej dzialalnosci
jestem po dwoch upojnych dniach spedzonych we wlasnym wyrku z powodu pewnych dolegliwosci. wlasciwie to zasypialam sierdno co godzine po kazdym kolejnym obudzieniu sie ale do budy czas wracac bo obowiazki wzywaja chociaz trudno sie do tego przyznac