Komentarze: 2
nie lubie poniedzialkow a to sie wlasnie nieublagalnie zbliza wiec...
na baje nie moge sie wyrwac bo mnie oskalpuja
do budy tez nie moge isc bo zywcem amputuja mi serce
co wybrac???????????????
odwiedziny u ewy zaliczone - niech wie ze o niej pisze bo juz i tak prawie wyskapila odemnie adres gdzie mam bloga- moze poczuje sie slawna a pozatym trzeba ja troszeczke dobic
i tzeba przyznac ze w niezlej wiosce mieszka nie opisuje bo bym sie musiala strasznie zozpisac
musze sie jeszcze przekonac psychicznie do zmiany oprogramowania na lepsze bo juz ten ME sprawil ze sie do niego przyzwyczailam ale trudno - trzeba isc za postepem
w busie spotkalam k i jak go zaraz dojrzalam to stwierdziam ze sie do niego przyznam potem ze nie ale w koncu sie przyznalam a biedaczek wracal z korkow